Chcesz wreszcie poczuć wolność? Przestać przejmować się tym, co powiedzą inni? Zacząć otaczać się dobrymi ludźmi? Poznać swoją wartość? To jest właśnie spokój wewnętrzny!

Nie osiągniesz go, jeśli będziesz poddawać się rzeczom, które wysysają z Ciebie całą Twoją energię…

Ze złodziejami energii mamy do czynienia każdego dnia – w sieci, w towarzystwie, a nawet w pustym mieszkaniu.

Są dosłownie wszędzie. Możesz ich raz na zawsze pogonić lub nie zmieniać nic, zapominając jednocześnie o jakimkolwiek spokoju ducha!

Poniżej przedstawiam tylko kilka przykładów tzw. zabieraczy czasu.

W tym wpisie poruszę takie tematy jak:

1. Spokój wewnętrzny i złodzieje energii XXI wieku.
2. Rozpamiętywanie przeszłości.
3. Bałagan w domu = bałagan w głowie.
4. Poddawanie się ciągłemu scrollowaniu mediów.
5. Porównywanie się do innych.

Rozpamiętywanie przeszłości

Przestań patrzeć w przeszłość i zrób krok na przód. Nie rozpamiętuj. Nie zastanawiaj się ,,co by było, gdyby…?”. Skup się na tym, co masz. Bądź wdzięczna za ludzi, którzy Cię wspierają. Doceniaj małe rzeczy. Znajdź nowe hobby. Jeśli nie zamkniesz za sobą przeszłości, nie będziesz nigdy w pełni szczęśliwa.

Pomyśleliście pewnie, że z pozoru wydaje się to takie banalne, ale wcale tak nie jest. Zgadzam się z tym. Dramaty z wcześniejszych lat naszego życia, potrafią ,,ciągnąć się za nami” nawet do ostatniego oddechu. Natomiast wszystko jest w naszych rękach. Oczywiście to ciągła praca nad lepszą wersją siebie, która często wymaga pomocy specjalisty, ale nikt inny nie zmieni naszego myślenia ani nas do niczego nie zmusi, jeśli my nie będziemy chcieli tych zmian w swoim życiu. Wybór należy do Ciebie.

Bałagan w domu = bałagan w głowie

Nie wiem, jak Wy, ale ja zanim zacznę pracować, muszę zrobić porządek wokół mojego stanowiska, bo inaczej nie zacznę. Zdarza się czasem tak, że stale odkładam to na później, przez co praca idzie mi bardzo opornie… Wtedy zaczynam się jeszcze bardziej denerwować, a w konsekwencji mam po prostu gorszy dzień – na własne życzenie…

Każda z nas doskonale wie, że styl życia współczesnego człowieka coraz częściej jest określany mianem konsumpcyjnego – focus na sukces i nabywanie kolejnych dóbr materialnych. Sama jeszcze kilka lat temu kupowałam mnóstwo rzeczy, które dosłownie zagracały całą moją przestrzeń w domu. Kiedy cofnę się do tamtego czasu to widzę zagubioną siebie – bez motywacji, wiecznie sfrustrowaną, zestresowaną i niespokojną. Musiało trochę minąć, zanim zrozumiałam, że czas zrobić z tym porządek!

Nieużywane już rzeczy możecie sprzedać np. na Vinted lub OLX. Ja właśnie tak zrobiłam. Możemy dawać im drugie życie, a przy tym zarobić dodatkowe pieniądze. Oczywiście nie ma nakazu sprzątania, ale czy łatwiej i przyjemniej jest się relaksować w wysprzątanym, czystym mieszkaniu?

Poddawanie się ciągłemu scrollowaniu mediów

Nie ma chyba gorszego zabieracza czasu od bezsensownego przeglądania Facebooka, Instagrama, Youtube’a lub innych serwisów internetowych, licząc, że za chwilę trafimy na coś nadzwyczaj interesującego… Co najczęściej do niczego nie prowadzi, a jedynie rozleniwia, niepotrzebnie nakręca, a nawet potrafi wprowadzić w kompleksy i potwornie zrujnować zdrowie psychiczne.

W sieci można znaleźć wiele inspirujących treści, ale też tych niezgodnych z prawdą czy też takich, które po prostu nam szkodzą. Wydaje mi się, że scrollowanie wynika z posiadania dużo wolnego czasu. Znam osoby, które potrafią oglądać TikToka przez cały dzień, nie robiąc nic innego! To naprawdę silnie uzależnia.

 Jeżeli nie masz pomysłu jak spędzić dzień wolny od pracy, postaw na aktywność fizyczną – oczywiście taką, która odpowiada Ci najbardziej. Do niczego się nie zmuszaj. Możesz zapisać się też na dodatkowe zajęcia, np. z języka, malarstwa, ceramiki, czy florystyki. Te rozwiązania, jak i wiele innych, pozwolą Ci oczyścić głowę. To świetny sposób na to, aby zapewnić sobie dużo pozytywnej energii w ciągu tygodnia.

Większość smartfonów oferuje możliwość sprawdzenia średniego czasu korzystania z aplikacji (tzw. czas przed ekranem). Zajrzyj do ustawień telefonu i zobacz, jak to wygląda u Ciebie! 🙂

Porównywanie się do innych…

Porównywanie się do innych osób może całkowicie zaburzyć nasz spokój. Zdarza Ci się spoglądać z zazdrością na osiągnięcia znajomych? A może zachwycasz się pięknymi zdjęciami celebrytek, myśląc sobie ,,też chciałabym tak wyglądać…” – w tym przypadku rzeczywistość jest jednak bardzo często zakłamywana przez znane osoby, które m.in. pokazują się tylko w filtrach upiększających (a tak naprawdę całkowicie zmieniających twarz – mniejszy, zgrabniejszy nosek, wygładzona, szczuplejsza twarz, pełniejsza usta, sztuczne rzęsy).

Warto też wspomnieć o takiej aplikacji jak FaceApp, która też zyskuje swoją popularność. Służy do retuszu całej twarzy i potrafi zmienić nas w zupełnie inne osoby… Takich aplikacji jest na rynku coraz więcej. Wiele osób przerabia w nich nawet swoją sylwetkę i to diametralnie!

Oczywiście nie każdy korzysta z funkcji upiększania (bardziej korekty…), ale chciałabym dać Wam do zrozumienia, żebyście nie ufały temu, co jest w Internecie. Każda z Was jest wyjątkowa. Nie ma drugiej takiej – takiego nosa, takich ust czy oczu. Dostrzegasz piękno w innych, ale zapominasz o sobie samej, znajome? Zacznij pracować nad sobą, dla siebie, a nie po to, żeby coś komuś udowodnić. Nie osiągniesz wewnętrznej harmonii, jeżeli będziesz czuła się niewystarczająca lub gorsza od innych…

Każdy z nas przychodzi na świat z określonym darem czy umiejętnością. Nie jesteś wyjątkiem, bo ich nie ma. Najpiękniejsze, co możesz podarować sobie samej to miłość. Utul każdą cząstkę siebie. Pamiętaj, że patrząc na innych, tracisz swój czas oraz swoje marzenia. Oczywiście pod kątem motywacji warto śledzić poczynania innych osób, które motywują nas do działania. Tylko nie zazdrość. Doceniaj swoje sukcesy, bądź cierpliwa i  wytrwale dąż do wyznaczonych celów. 

Same spójrzcie! Włączyłam aplikację FaceApp, użyłam tylko jednego zdjęcia próbnego, a ona edytor przerobił tak bardzo twarz, że dodał nawet zęby. Ja jestem nadal w szoku…

Świetne książki, które mogą Ci pomóc w procesie samoakceptacji:

• ,,Jak przestać się martwić i zacząć żyć” – Dale Carnegie,
• ,,Jesteś cudem” – Regina Brett,
• ,,Odkryj swoje wewnętrzne dziecko” – Stefanie Stahl,
• ,,Jak myśleć o sobie dobrze? O sztuce akceptacji i życiu bez lęku” – Stefanie Stahl,
• ,,Nie odkładaj życia na później” – Joanna Godecka.

Jeżeli któraś z Was ma inne, ciekawe propozycje, koniecznie podzielcie się nimi w komentarzu. 😀

Podsumowując, mamy nadzieję, że każda z Was weźmie dla siebie coś wartościowego z tego wpisu i postawi pierwszy lub kolejny krok w kierunku pracy nad sobą. Żyje się znacznie lepiej, jeśli w lustrze dostrzegamy swojego najlepszego przyjaciela, a nie wroga czy nieznajomą osobę… To czego nikt nam nie jest w stanie odebrać to zdecydowanie odzyskany spokój wewnętrzny! Nawet, jeśli macie wrażenie, że nikt inny w Was nie wierzy – jesteście w błędzie, bo ja już dawno to zrobiłam. 

Powodzenia!